Morze Adriatyckie / Adriatic Sea, Croatia
Sztuczki (część 3) / Tricks (part 3)
https://vimeo.com/122565181
Apoptoza
Studio BWA, Wrocław
31.05 – 15.06.2012
Tytuł wystawy jest nazwą procesu biologicznego, pochodzącej z greckiego
słowa, oznaczającego dosłownie opadanie liści. Jest to naturalny proces
zaprogramowanej śmierci komórki w organizmie wielokomórkowym – dzięki
temu mechanizmowi usuwane są zużyte lub uszkodzone komórki. Apoptozę
można przyrównać do zaplanowanego samobójstwa komórki, mającego na celu
dobro całego organizmu. Jest zjawiskiem naturalnym w rozwoju i życiu
organizmów.
Artyści zaproszeni do projektu zaprezentują instalacje, filmy wideo oraz
malarstwo, odnoszące się do tematyki rozpadu i odnowy. Refleksja nad
cykliczną tymczasowością zjawisk w przyrodzie jest punktem wyjścia do
rozważań nad jednostkowymi wyobrażeniami o czasie i jego naturze.
Nieustająca zmiana i przeobrażenia organicznej materii stanowią
inspirację do próby ujęcia człowieka jako części tych procesów.
Współczesna kultura Zachodu, odchodząc od cyklicznego pojmowania
zjawisk, wywodzącego się ze świata przyrody, pozbawia nas bowiem tej
cząstki bezpieczeństwa, gwarantującej powtarzalność rzeczy. Przebieg
czasu postrzegamy linearnie: życie i śmierć to początek i koniec, a my
sami jesteśmy oderwanymi od globalnych zmian indywidualnościami, na
końcu zawsze widzącymi swój rozpad w nicość.
Fascynacja zmiennością organicznej materii, związaną z upływem czasu,
przerażenie przemijalnością oraz obsesja utrwalania resztek tego, co
jeszcze pozostało, są negatywną reakcją na śmieciowy charakter
współczesnej kultury materialnej, nastawionej na szybką eksploatację
i natychmiastową wymianę. Tymczasem, zatrzymanie się nad procesualnością
zdarzeń jest powrotem do najbardziej pierwotnych potrzeb człowieka.
Dlatego artyści stworzą w galerii azyl, w którym czas się zatrzymuje.
Nie chodzi przy tym o wspomnienia, ale o procesy, w których działanie
czasu jest na tyle dostrzegalne, że można doprowadzić do stematyzowania
tego abstrakcyjnego pojęcia. Tropem, jakim podążą jest opozycja
wyrażająca organiczność czasu – opus contra naturam. W alchemii jest to
koncepcja ruchu w kierunku źródeł kreacji, pod prąd czasu, wyrażająca
procesy deformacji: „aby służyć naturze, alchemik musiał ją zdeformować.
By uwolnić ożywioną naturę, musiał zranić naturalną naturę” (P. G.
Michalik, Nigredo – podróż do królestwa nocy. Wątki symboliczne
w alchemii europejskiej i orientalnej). Według Freuda i Junga opus
contra naturam polega na uczynieniu tego, co nieświadome, uświadomionym:
sen, który jest par ecellence głównym narzędziem w tym procesie, działa
na takich samych zasadach jak alchemiczna deformacja. Procesy gnicia,
czernienia, okaleczania i destrukcji są obrazami, poprzez które
świadomość opuszcza wyższy świat natury, aby wkroczyć w niższy świat
psyche. Wychodząc od tej koncepcji, analizie poddane zostaną powtarzalne
procesy zmiany i rozpadu. Rytuały utrwalania tego, co przemijalne,
unaocznione zostaną w kreacji form indywidualnej mitologii zaproszonych
artystów.
Magdalena Zięba